KLUB SENIORA STAŁ SIĘ FAKTEM

25 osób przyszło na pierwsze spotkanie, a tym samym powołanie Klubu Seniora w Gminnym Centrum Kultury stało się faktem. Dyrektor Hanna Szumotalska z radością powitała panie i panów. Tak duży odzew potwierdził, że tego typu klub jest w gminie potrzebny.

Niezdecydowanych jeszcze seniorów informujemy, że drzwi w GCK są nadal otwarte i jeśli tylko ktoś ze starszych osób chce przynajmniej raz na dwa tygodnie – taki ustalono cykl spotkań – ciekawie spędzić czas, powinien skontaktować się z dyrektor, bezpośrednio lub telefonicznie – 530443373.

Środowe spotkanie (18 października) to przede wszystkim ogólne nakreślenie przez H. Szumotalską wizji działania Klubu Seniora. – Chcemy zaproponować państwu różne formy spędzania czasu, od pieszych wycieczek, spotkań z ciekawymi ludźmi, potańcówek, gier planszowe, po wyjazdy do kina lub teatru. Planuję też wycieczki do ciekawych miejsc – mówiła dyrektor, dodając, że jest otwarta na każdą propozycję seniorów.

Panie i panowie zostali już zaproszeni przez szefową GCK na 2 listopada, w tym dniu o godzinie 18 odbędą się Zaduszki Poetyckie. Młodzież z naszej szkoły, należąca do Kółka Literackiego w Centrum oraz zespół PÓŁnaPÓŁ zaprezentują wiersze i piosenki związane ze Świętem Zmarłych.

Ponad godzinne środowe spotkanie miało ciekawy przebieg, głos zabrała większość osób. Uzgodniono, że Klub Seniora powinien mieć swoją nazwę, która – po przedstawieniu propozycji – niebawem zostanie mu nadana.

Wspólnie zdecydowano również o dobrowolnej miesięcznej finansowej składce, która niewątpliwie ułatwi realizację seniorskich planów.

Okazuje się, że pomysł z powołaniem Klubu Seniora był trafny. Teraz tylko należy życzyć paniom i panom i oczywiście dyrektor GCK, aby nie zabrakło im inwencji i jej realizacji.

(r)

Plemięta i Pokrzywno – zajęcia wakacyjne

Miniony tydzień (31 lipca – 4 sierpnia) zajęć wakacyjnych w świetlicach wiejskich upłynął dzieciom i młodzieży pracowicie i wesoło. Dzięki lepszej aurze, dopisywał humor uczestnikom. Gros czasu dziewczynki i chłopcy spędzali na „lekcjach” plastycznych, ale nie brakowało też najróżniejszych zabaw i gier na dworze.

Dopołudniowe zajęcia odbywały się w Plemiętach, gdzie z instruktorkami GCK współpracowała sołtys Agnieszka Abramek. Natomiast w Pokrzywnie, w miarę czasowych możliwości, Katarzyna Ryzner i Mariola Klasińska mogły liczyć na sołtys Edytę Prahl.

W jednej i drugiej świetlicy rysowano, malowano, wycinano i wykonywano między innymi papierowe ramki z przeróżnymi kwiatami.

O ile w Plemiętach tłoku w świetlicy nie było, o tyle w Pokrzywnie w niektóre dni na zajęcia przychodziło nawet kilkanaścioro uczestników.

To w tej drugiej wsi, w ostatnim dniu, ze starszymi dziewczętami i chłopakami spotkał się instruktor Stanisław Raginiak. I zdaniem nastolatków były to ciekawe zajęcia. Na początek wszyscy zostali poddani próbie z ortografii, musieli napisać 20 słów. Najlepiej zasady pisowni znała Alicja Karwowska z Grudziądza, która spędza wakacje u rodziny w Pokrzywnie. Ona i Magdalena Saucha popełniły taką samą, minimalną ilość błędów, by wyłonić zwyciężczynię instruktor musiał przeprowadzić „dogrywkę”.

Alicja w nagrodę otrzymała książkę Raginiaka Tęcza nad Grutą. Od gimnazjalistki dowiedzieliśmy się, że jej tata pochodzi z Pokrzywna, a więc i dla niego może to być ciekawa lektura.

Instruktor-literat rozmawiał z nastolatkami również o tym, że w ich wieku powinni jak najwięcej czytać i jak najczęściej korzystać ze słowników języka polskiego i wyrazów obcych, żeby poprawnie pisać i wzbogacać swoje słownictwo.

Był też moment rozmowy na temat dobrego wychowania. Większość młodych słuchaczy po raz pierwszy dowiedziała się, że przy pierwszym spotkaniu kulturalnego człowieka poznaje się po tym, jak… mówi i jak siedzi.

Sporym zaskoczeniem dla autora Tęczy nad Grutą była prośba Karola Motylewskiego, od września szóstoklasisty, chłopiec poprosił o autograf. I chociaż w ortograficznej rywalizacji zrobił kilka błędów, to obiecał, że „weźmie się za polski”.

W finale piątkowego spotkania Jakub Prahl poczęstował wszystkich lodami, zafundowanymi przez jego mamę, sołtys Pokrzywna.

Zajęcia w kolejnym tygodniu (7–11 sierpnia) odbywają się w Wiktorowie (godz. 9-12) i w filii bibliotecznej w Okoninie (godz. 12.30-15.30). ZAPRASZAMY.

Na zdjęciu: nagrodę odbiera Alicja Karwowska.

                                                                                                                      (tng)

Kolejny tydzień w świetlicach – Annowo i Orle

24-28 lipca to dni, w których trwały zajęcia wakacyjne w kolejnych miejscowościach w naszej gminie, czyli w Annowie i Orlu. Zmieniają się wsie, do których jeżdżą instruktorki Katarzyna Ryzner i Mariola Klasińska, ale propozycje dla dzieci oczywiście się powtarzają, czyli jest sporo godzin poświęconych szeroko pojętej plastyce, ale nie brakuje najróżniejszych zabaw. Pogoda nie rozpieszczała dziewczynki i chłopców, stąd pobyt na powietrzu był mocno ograniczony. Jednak w tym wypadku wykorzystywano każde pojawienie się słońca.

O ile w Annowie było zaledwie kilkoro dzieci, to w Orlu ich liczna sięgała nawet szesnaścioro.  Nikt się nie nudził, było dużo radości i najróżniejszej rywalizacji.

Szczególnie ciekawe było zakończenie zajęć w Orlu, gdzie sołtys Jacek Szczepanek w finale ufundował dzieciom łakocie i wręczył je w obecności rodziców. To było miłe zaskoczenie dla uczestniczących w zajęciach.

– Przez wszystkie dni odbywały się bardzo fajne zajęcia. Ja najbardziej lubiłam plastyczne – podsumowała tydzień w Orlu Magda Szymaniak z klasy szóstej. – Ciekawe było wykonywanie dekupażu i witraży z rolek kolorowego papieru.

Z kolei niemal siedmioletni Wojtek przebywający na wakacjach u babci, a mieszkający z rodzicami w Anglii w Roche, stwierdził jednoznacznie, że wszystko mu się podobało.

Z rozmowy z dziećmi wynikało jedno, że pomysł zajęć wakacyjnych to strzał w dziesiątkę. I jak dodano chóralnie, szkoda że tydzień minął tak szybko.

31 lipca to początek spotkań z dziećmi w Plemiętach (w godzinach dopołudniowych), a później od 12. 30 w Pokrzywnie. Od lata w tych miejscowościach w zajęciach uczestniczy dużo dzieci i tak na pewno będzie w tym roku.

    (tng)

Kitnowo i Gruta – zajęcia wakacyjne

17-21 lipca to kolejne wakacyjne zajęcia dla dzieci w świetlicach wiejskich, tym razem w Kitnowie i Grucie (Gminne Centrum Kultury).  Zwyczajowo w każdym dniu instruktorki Katarzyna Ryzner i Mariola Klasińska prowadziły zajęcia w obu miejscowościach, w Kitnowie w godzinach 9-12, a w Grucie od 12.30 do 15.30.

Wyklejanie witraży plasteliną, oklejanie krepą doniczek z kwiatami, kolorowanki różnotematyczne (głównie z motywami wakacyjnymi), robienie zwierzaków z talerzyków papierowych, to główne zajęcia plastyczne w obu świetlicach. Do tego dzieci bawiły się w najróżniejsze gry na dworze. W Kitnowie któregoś dnia Wojtek przyprowadził psa Rockiego, który w krótkim czasie stał się pupilem całej grupy.  Atrakcją dla uczestników spotkań w tej wsi był piątkowy wyjazd do kina w Grudziądzu, bilety ufundował sołtys i radny Artur Błędowski. Seans Gru, Dru i Minionki bardzo się wszystkim podobał.

Tego samego dnia, ale już w GCK grupa innych dzieci miała również nie lada atrakcje. Dziewczynki i chłopców odwiedziła Ewa Schmidt, sołtys Gruty i wiceprzewodnicząca Rady Gminy oraz Danuta Litwinowicz z Rady Sołeckiej. Panie przyniosły dzieciom nie tylko słodycze, ale także wspólnie z instruktorkami zajęły się grillowaniem. Po kilku godzinach zajęć plastycznych i zabaw w ogrodzie uczestnicy letnich zajęć mogli zasiąść do stołu i skosztować świetnych kiełbasek.

Oczywiście w poprzednie dni w GCK odbyło się szereg różnych „lekcji” plastycznych, w tym wykonywanie małych bukietów (patrz główne zdjęcie w artykule). Była też gra w warcaby, a na powietrzu chłopcy z ogromnym przejęciem i zaciętością starali się strzelić jak najwięcej goli stojącemu na bramce instruktorowi GCK.

Uczestnicząca w zajęciach trzecioklasistka Julia z Gdyni (gimnastyczka-amatorka), która przebywa na wakacjach u dziadków w naszej gminie, popisywała się przed koleżankami i kolegami swoimi akrobatycznymi umiejętnościami (patrz zdjęcia), co wzbudziło ogólny zachwyt.

I tak oto zamknęliśmy kolejny tydzień wakacyjnych spotkań.

W tym tygodniu 24-28 lipca zapraszamy: przed południem do świetlicy w Annowie, a od 12.30  w Orlu.

O dobrze zorganizowanych przez dyrektor Hannę Szumotalską zajęciach niech świadczy fakt, że w piątek zadzwonił do niej A. Błędowski i podziękował jej i instruktorkom za kilka dni zabawy.

« z 2 »

                                                                                                                                  RAS