Zaproszeni do Gminnego Centrum Kultury babcie i dziadkowie przeżyli naprawdę miłe, wzruszające chwile. Z okazji ich niedawnego święta dyrektor Hanna Szumotalska złożyła im życzenia, później wystąpiły dzieci z krótkimi rymowankami, następnie śpiewał zespół TiM prowadzony przez Dorotę Berent, nie zabrakło wierszy z tej szczególnej okazji, prezentowały je uczennice szkoły w Grucie, należące do Kółka Literackiego w GCK.
W czwartkowy wieczór 25 stycznia do Centrum przybyło ponad czterdzieści babć i kilku dziadków z gminy. Sala wypełniła się gośćmi do ostatniego miejsca.
– Witam wszystkich bardzo serdecznie, oczywiście przede wszystkim babcie i dziadków. Dziękuję, że tak licznie odpowiedzieliście państwo na nasze zaproszenie – rozpoczęła wieczór H. Szumotalska. – Szanowni państwo, dziś w tej sali zebrały się trzy pokolenia: dziadkowie, ich dzieci i wnuki. Obchodzony 21 stycznia Dzień Babci, a nazajutrz Dzień Dziadka, to tylko symboliczne święto w kalendarzu. Babcia i dziadek to ukochane osoby, które prawie we wszystkim starają się zrozumieć przede wszystkim wnuki. Nigdy się na nie gniewają, nawet, gdy psocą zbyt mocno i skaczą im po… głowie. To oni często dają im smakołyki, a nigdy klapsa. Potrafią cierpliwie wysłuchać zwierzeń i marzeń, które rodzą się w ich małych główkach. Dziadkowie są bardzo potrzebni nie tylko po to, by zajmować się wnukami, kiedy rodzice są zajęci swoimi sprawami – kontynuowała dyrektor. – Babcia i dziadek to osoby bardzo potrzebne w życiu każdego dziecka, chociażby po to, aby dzielić
się z nim swoją życiową mądrością i doświadczeniem. Dla kilkulatków dziadkowie to niewyczerpalne źródło informacji o otaczającym ich świecie. Dziadkowie wraz z dorastaniem wnuków stają się dziwnym bankiem, w którym otrzymuje się pieniądze, a nie oddaje… Kochane babcie, drodzy dziadkowie, w imieniu waszych wnuków i dzieci, a także swoim, jeszcze raz życzę wam dużo zdrowia oraz pomyślności i radości w czasie spędzanym z wnukami. Niech Wasze doświadczenie życiowe, wasza mądrość i pogoda ducha pozytywnie wpływają na ich rozwój. A Wam kochane dzieci, kochani wnukowie, życzę, aby wasi dziadkowie byli ważnymi i potrzebnymi osobami w waszym życiu i aby zawsze byli przez
was kochani. Zawsze pamiętajcie, że oni w dużej mierze żyją dla was, bo wy jesteście dla nich skarbem i słoneczkiem – zakończyła prowadząca Centrum.
Po oklaskach, pierwsze na scenę (w tle której Katarzyna Ryzner namalowała duże postacie pary dziadków) weszły dziewczynki uczęszczająca na zajęcia plastyczne: Julia Goszkiewicz, Zuzia Turek, Martynka Sukiennik i Zosia Pytlak i powiedziały wierszyki dla babć i dziadków. Po nich, w trzech pierwszych piosenkach, zaprezentował się zespół TiM, czyli: Wiktoria Piotrowska, Zuzanna Angowska, Oliwia Stogowska, Marcelina Osmańska, Małgosia Dziewicka, Alicja Śniadecka, Karolina Rząca i Piotr Panek, w ich wykonaniu usłyszeliśmy utwory Kiedy chcesz, Zakazany owoc i Pół kroku stąd. Po piosenkach nadszedł czas na wiersze czytane przez Martynę Templin, Dorotę Wesołowską i Adriannę Brzyską. Po ciekawych, dowcipnych i wzruszających tekstach ponownie zaśpiewał TiM. I znowu na scenie stanęły dziewczyny z Kółka Literackiego. Część artystyczną zakończyły kolejne piosenki TiM.
Teraz na babcie i dziadków czekała niespodzianka, wszyscy otrzymali wykonane przez instruktorkę Katarzynę Ryzner laurki z wierszem oraz niewielkie ramki, w których – zgodnie z sugestią dyrektor – będą mogli umieścić fotografię wnuczki, wnuka lub… wszystkich wnuków.
Po występach babcie i dziadkowie mogli już swobodnie porozmawiać o swoim święcie, częstując się ciasteczkami, ciastem, kawą i herbatą. Moment ten skrzętnie wykorzystała dyrektor, która raz jeszcze dziękując wszystkim za tak liczne przybycie, poinformowała seniorów o wielu wydarzeniach dziejących się w Gminnym Centrum Kultury.
– Namawiam panie i panów nienależących jeszcze do Klubu Seniora Wiecznie młodzi, by jak najszybciej powiększyli jego szeregi. Naprawdę warto. Klub już liczy ponad trzydzieści osób – informowała H. Szumotalska. – Mamy sporo ciekawych propozycji na spędzenie wolnego czasu.
Prowadząca Centrum wspomniała również o zajęciach plastycznych dla dorosłych. Również i w tym wypadku zachęcała do uczestniczenia w nich. – Wykonujemy naprawdę oryginalne rzeczy i to od podstaw. Oczywiście, nie każdy ma predyspozycje plastyczne, jednak zapewniam panie i panów, że dzięki cierpliwości i systematycznej pracy można się wiele nauczyć – mówiła dyrektor, dziękując w tym momencie Krystynie Turek, która jest nie tylko główną pomysłodawczynią wykonywanych prac, ale też ma złote ręce. Panią Krystynę mocno wspierają Danuta Miąsko, Urszula Chociaj i Bożena Pylak.
Najwyraźniej słowa zachęty skierowane do seniorów nie trafiły w próżnię… Jeszcze przed zakończeniem WIECZORU DLA DZIADKÓW kilka osób zgłosiło akces do Klubu Seniora.
Tekst/foto: RAS