Mamo, tato! Już wiem, dlaczego bada się krew!


Zimą nie tylko śnieg jest biały, ale także goście. Taki fakt odkryły nasze przedszkolaki, ponieważ w lutym odwiedziła nas Gabriela Chyła, studentka IV roku na wydziale analityki medycznej uniwersytetu gdańskiego.

Dzięki niej, nasi milusińscy mogli dowiedzieć się, kto oprócz lekarza i pielęgniarki pracuje w szpitalu. Tematyka zajęć dotyczyła pracy diagnosty laboratoryjnego oraz prowadzonych przez niego badań. Przedszkolaki dowiedziały się, z czego składa się krew i jakie funkcje „pełni” w organizmie.

Dzięki prelekcji, w części praktycznej dzieci dowiedziały się o składzie krwi,  zrozumiały także różnicę między szczepionką a pobieraniem krwi. Zobaczyły też z czego składa się zestaw do tego przeznaczony i – jak stwierdziły – igła do szycia zdecydowanie nie nadaje się do czegoś takiego.

Po poznaniu wagi materiału diagnostycznego, jakim jest krew, dzieci z pomocą pani Gabrieli mogły „pobrać” krew bardzo odważnego i grzecznego drugiego gościa, którym był… miś Labek. Okazało się, ku uciesze maluszków, że jego krew jest niebieska i różni się od ludzkiej krwi. Następnym krokiem było wykonanie początkowej, ale bardzo ważnej pracy diagnosty, która wiąże się z wielką precyzją, jest nią oczywiście pipetowanie. Przedszkolaki dowiedziały się, że badanie wykonuje się z niewielkiej ilości materiału, dlatego można zbadać wiele parametrów. Same mogły zobaczyć, jak wykonuje się większość badań manualnych.

Na sam koniec zostaliśmy obdarowani prezentami, za co pani Gabrieli bardzo dziękujemy. Jesteśmy również wdzięczni za przeprowadzenie zajęć Studenckiemu Towarzystwu Diagnostów Laboratoryjnych Gumed oraz Kołu Naukowemu przy Zakładzie Chemii Klinicznej.

                                                                                                                                                         (BCH)