Kategoria: Kultura

Kierownictwo Warsztatów Terapii Zajęciowej zorganizowało spotkanie uczestników z funkcjonariuszami policji z posterunku w Radzyniu Chełmińskim. Cel był jeden: jak najszersza informacja na temat bezpieczeństwa poruszania się po drogach publicznych, a także – w związku z zimą – zakazem wchodzenia na zamarznięte zbiorniki wodne.

– Uczulamy na korzystanie ze ślizgawek w niedozwolonych miejscach, a w razie organizowania kuligów na terenie gminy, należy zadbać o ich właściwe zabezpieczenie – instruował aspirant Tomasz Giemza, któremu towarzyszył kolega po fachu, starszy sierżant Tomasz Skowroński. Policjanci uściśli, że kuligi mogą się odbywać jedynie na takich drogach lokalnych, gdzie praktycznie nie ma ruchu kołowego.

Po przerwie i posiłku policjanci odpowiadali na pytania uczestników WTZ. Funkcjonariusze w dyskusji poruszyli też kwestie bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię (tylko w miejscach do tego przeznaczonych) oraz obowiązkowego noszenia po zmroku  kamizelek odblaskowych.

– Jeśli będzie mróz i ktoś bardzo będzie chciał się ślizgać, jeździć na łyżwach, to najlepiej robić to na lodowisku – dodał na koniec aspirant Giemza.

Naszym gościom w mundurach podziękowaliśmy oklaskami i zapewniliśmy, że będziemy się stosować do ich zaleceń.

Tekst: N. Olech, foto – Wioleta Kuna-Więcek.

Wesoło i sympatycznie bawili się podopieczni i kadra Warsztatów Terapii Zajęciowej w Grucie, na zorganizowanej przez siebie 26 stycznia zabawie karnawałowej.

Na ten szczególny moment wszyscy starannie się przygotowali. Wspólnie, pod czujnym okiem terapeutów, przyszykowano ciepłe dania, ciasto oraz sałatki i napoje. Postarano się też o karnawałowy wystrój sali, w której wisiały balony i serpentyny.

Oprócz starannie dobranej muzyki, pełnej największych hitów disco polo i innych przebojów, dodatkowo zadbano o dyskotekowe oświetlenie, co jeszcze bardziej przyczyniło się do tego, że zabawa była na sto dwa! Na parkiet wyszli nawet ci, którzy nie przepadają za pląsami.

Bawiliśmy się znakomicie! Fakt ten niezaprzeczalnie świadczy o jednym, że w naszej „warsztatowej rodzinie” wszyscy czują się bardzo dobrze.

  (WKW)