Ostatni dzień ferii zimowych w Słupie… i jak to zazwyczaj jest u nas – musiało być aktywnie i ciekawie. A wszystko za sprawą Stowarzyszenia Aktywna Wieś Słup oraz sołectwa tej miejscowości, które zorganizowały atrakcję dla dzieci i młodzieży z Orla, Jasiewa i naturalnie Słupa.
Nasz zimowy spacer… Ruszyliśmy sprzed świetlicy i podążyliśmy w urokliwe miejsca Doliny Osy. W nasz spacer wpisanych było sporo ciekawych zdarzeń, jak chociażby odszukiwanie ukrytych balonów z zagadkami i zadaniami (trzeba było uzbierać elementy
hasła o lesie). Na półmetku odwiedziliśmy Chatę Myśliwych Koła Łowieckiego „Dolina Osy”, gdzie na nas, zziębniętych wędrowców, czekało ognisko, wyjątkowo smaczna grochówka i inny poczęstunek.
Po odpoczynku i nabraniu energii ruszyliśmy w drogę do domu. Ku naszej radości dostrzegliśmy zwierzęta i ptaki żyjące w tej okolicy.
Nie obyło się bez drobnych przygód i niegroźnych upadków, ale to przecież urok takich zimowych wędrówek!
Najważniejsze w tym wszystkim było jednak to, że byliśmy razem i nie przeszkadzał nam nawet padający śnieg.
Podziękowania za pyszną grochówkę, poczęstunek i miłe przyjęcie składamy Bartłomiejowi Piotrowskiemu.
Zapewniamy też, że to nie ostatnia taka nasza wyprawa. Mamy jeszcze sporo pomysłów i planów, które niebawem zrealizujemy.
K. Kurzyńska